Niegrzecznym dziewczynkom łatwiej o awans


Zawodowy sukces to często wypadkowa kilku czynników: wykształcenia, trafnie podejmowanych decyzji, ale i cech naszego charakteru: pewności siebie, determinacji i przedsiębiorczości. Czy bycie „grzeczną dziewczynką” w dzisiejszych czasach się opłaca? Czy cierpliwość i oddanie to nasza kobieca siła, czy przeszkoda w pracy?

Ute Erhardt w bestsellerze „Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą” demaskuje najczęstsze kobiece schematy myślowe, które zamiast przybliżać nas do upragnionego celu, przeszkadzają w realizacji planów. Okazuje się, że bycie grzeczną nie zawsze jest dla nas korzystne.

Od kobiet oczekuje się skromności i podporządkowania. Od najmłodszych lat wymaga się, aby były posłuszne i taka postawa jest najczęściej nagradzana. Tylko niestety nie w dorosłym życiu, które wymaga od nas kobiet dużej odwagi i asertywności. Czasem trzeba być niegrzeczną, aby powalczyć o klienta, przekonać szefa, że to nam należy się podwyżka i awans. Niegrzecznym dziewczynkom jest po prostu łatwiej, bo akceptują swoje niedoskonałości i mają odwagę z nimi zdobywać świat.

 

Dodaj komentarz

Featuring Recent Posts WordPress Widget development by YD