Ślub bez żenady
Słowiańskie tradycje weselne znane są nam bardzo dobrze. Mnóstwo rodziny i znajomych, których nie widziało się od dwudziestu lat, litry wódki na stole, słynny pociąg wokół krzesełek i pijany, zbereźny wujek Kazik, który obłapuje wszystkie kobiety.
W dzisiejszych czasach jednak, młodzi stawiają na prostotę. W dobie kredytów na mieszkanie i szybkiego stylu życia młodzi starają się ukracać budżet i odłożyć na wyposażenie mieszkania lub samochód. Modne są teraz obiady z najbliższymi z rodziny i wieczorna impreza ze znajomymi. Często decydujemy się jednak na tradycyjne wesele pod wpływem nacisku rodziny: rodziców, babć. Warto jednak postawić na swoim i zorganizować wszystko po swojemu. Nikt nie ma prawa wtrącać się w Wasze prywatne sprawy. Po co ulegać wpływom a potem żałować tej decyzji do końca życia? Skoro decydujecie się na ślub to prawdopodobnie jesteście dorośli a dorosłość polega na samodzielnym podejmowaniu decyzji. Nie róbcie nic na przekór sobie bo zamiast cieszyć się podczas tego wspaniałego dnia będziecie płakać w łazience.