Związek na odległość – czy to w ogóle ma sens?

(źródło: gazeta.pl)

Tworzycie świetną parę, łączą was szczere i silne uczucia, a jednak na jakiś czas musicie się rozstać i żyć osobno. Czy rozłąka ma wyłącznie niszczący wpływ na związek?

Czasem do tymczasowej rozłąki partnerów zmusza praca – jej charakter lub poszukiwania pracy. Decyzja o byciu ze sobą na odległość nie jest łatwa ani komfortowa, jednak często konieczna. Pary często stają przed problemem, czy warto trwać w związku, kiedy nie można na co dzień spędzać czasu z bliską osobą. Partnerzy powinni wspólnie rozważyć, jak wyobrażają sobie wzajemne kontakty, jak będą radzić sobie z czasem rozstania oraz co zrobić, by uczucia nie wygasły. Naturalna będzie zapewne tęsknota – na przemian wzbierająca na sile i słabnąca. Wiele zależy od tego, jaka odległość zacznie dzielić partnerów. Jeśli nie będzie zbyt wielka, można liczyć na częstsze spotkania, niespodzianki i regularny kontakt. Przy większych odległościach warto aktywnie planować swój czas, by brak partnera nie był aż tak dotkliwy. Na pewno nie raz pojawią się wątpliwości, ale zaufanie do partnera pozwoli takie sytuacje rozwiązywać. Dla wielu związków nawet kilkumiesięczna rozłąka może mieć pozytywny wpływ – tęsknota pozwoli rozbudzić zapomniane uczucia i namiętność. A dla tych, którzy nie potrafią sobie poradzić z bólem rozstania, jest niewielkie pocieszenie – w XXI wieku mamy telefony, smsy, internet i inne drogi komunikacji. W ostateczności nawet miłosny list będzie przyjemnym akcentem dla partnera…