Przed zerwaniem jeden krok
Gdy włożyłaś dużo czasu i uczuć w to, by wasz związek przetrwał, oraz podjęłaś się niejednego wysiłku, żeby cały czas się rozwijał, ale mimo to zaczęły nachodzić cię poważne wątpliwości – to bardzo trudno przychodzi odpowiedzenie sobie na pytanie: czy mamy ze sobą zerwać.
Szczera rozmowa obojga jest odpowiednim sposobem na rozprawienie się z własną niepewnością. Może przynieść kojący wniosek, że przecież każdy ma jakieś wady, więc i twój partner, choć cię czymś drażni, ma ludzkie prawo nie być doskonały. Poza tym każdy człowiek może, dzięki obecności drugiego, odkryć niejedną własną tajemnicę tkwiącą w nim pod postacią śmiesznego dziwactwa, nieświadomego nawyku odpowiedzialnego za indywidualny koloryt tej osoby. Być może nie tylko partner, ale i ty wraz z nim zechcesz coś ulepszyć w swojej osobowości, rozwinąć jakąś ważną dla waszego związku, ale i ciekawą z punktu widzenia twojego wnętrza cechę usposobienia.
Z drugiej strony poważna rozmowa to okazja to bezpośredniej konfrontacji waszych osobistych oczekiwań, celów i zapatrywań w najważniejszych sprawach. Jeżeli ustawiczne kłótnie oraz powody ciągłych rozstań i powrotów dotykają właśnie takich istotnych życiowych pryncypiów, to nieraz rozstanie, choć bolesne przez pierwszy okres, może na dłuższą metę wyjść wam obojgu na dobre.
W każdej relacji międzyludzkiej cierpliwe znoszenie czyichś nieszkodliwych ujemnych stron jest konieczne. Przewrażliwione zamykanie się w sobie albo obrażanie się i nie wykazywanie chęci do zmian bardzo utrudnia naprawę wzajemnych stosunków. Co ciekawe, hamuje decyzję w sprawie ewentualnego zerwania, gdyż nie pozwala mieć poczucia, że było się w pełni otwartym na uratowanie miłości.