To naprawdę ty?…

(fot. i.pinger.pl)

Mało czyje zachowanie może aż tak zaskoczyć jak osoby, na którą patrzymy przez różowe okulary zakochania. Jednak nawet w chwilach, które podcinają nam skrzydła, zdejmujemy różane binokle tylko po to, by je przetrzeć i umieścić z powrotem na swym poczciwym nosie.

Wiosną miłości w pełni cieszyć się może ta kobieta, która przeżyje ją całym sercem i umysłem – umysłem i uczuciem wespół w zespół. W związku z tym nie umknie jej żadna forma kontaktu z ukochanym, przeciwnie – postawi na różnorodność i śmiałą obserwację, a więc: spotkania w samotności, ale i w towarzystwie innych; obejrzenie filmu, lecz także spacer do muzeum i rozmowa; czułości na łonie natury, jak również wspólne gotowanie, zakupy i sprzątanie. Jakże ciekawe będzie dla zakochanej kobiety zaobserwowanie, jak jej ukochany zachowuje się, gdy ktoś w towarzystwie nadepnie mu na odcisk. Zauważy gesty, usłyszy ton głosu i retorykę przyszłego partnera w sytuacji konfliktowej. Jednak to nie wszystko, co może przedsięwziąć roztropna dzierlatka, a przyszła mężatka.

Należy podejmować rozmowy w cztery oczy na trudne, nie zawsze romantyczne tematy. Mogą to być dyskusje na następujące sprawy: spojrzenie każdego z was na rolę w małżeństwie swoją i partnera, cele na najbliższą i dalszą przyszłość, stosunek do spraw finansowych, najważniejsze wydatki w najbliższym czasie, podział obowiązków domowych, a także sposób osiągnięcia waszych wspólnych celów.

Poznanie czyichś słabych stron wymaga czasu, wysiłku, a także świadomego planowania, a nawet wręcz sprytu! To jednak jest właśnie postępowanie wynikające z prawdziwej miłości do drugiej osoby i do siebie samej.