Dobre kierownictwo
Marzenia się spełniają i to nie tylko w snach Danuty Rinn…
W niektórych kręgach kulturowych do władzy męża przywiązuje się tak przesadne znaczenie, że nawet zadanie mu pytania uchodzi za brak szacunku. Z kolei inni mężczyźni zaniedbują swe obowiązki i usuwają się na ubocze, by stamtąd biernie i bezwolnie przyglądać się, jak kierownictwo nad domem i ich wspólnym życiem sprawuje żona; od czasu do czasu, dla dodania sobie animuszu, odlepią nosy od telewizorów i, z uszczypliwością właściwą dorastającym chłopcom, przeciw czemuś postanawiają się zbuntować i to tym razem bez precedensu. Jednak przesada zdrowiu szkodzi, więc starają się, by ich wybryki nie naruszyły status quo domowego ogniska i wytrwałych zmagań z życiem obrotnej współmałżonki.
Tymczasem odpowiedzialny za siebie i ukochaną mężczyzna otacza swą kobietę wyrazami szacunku – nie wykorzystuje jej ani nie ograbia z godności. Niesamolubnie zabiega o pomyślność ukochanej kobiety. Relacje dobrze się układają w związku takim, w którym żadna ze stron nie ma wobec partnera wygórowanych wymagań. Panuje za to duch ochoczej współpracy, wzajemnego pomagania sobie i – w miarę możliwości – popierania swych decyzji słowami i czynami.