Listopadowe rozrywki – kino

(fot. materiały prasowe)

Jesienna pogoda zdecydowanie zwalnia nasze tempo. Rower, rolki i długie spacery przynajmniej przez kilka najbliższych dni trzeba będzie odłożyć na bok. Jak to zwykle się dzieje o tej porze roku, kina kuszą bogatym repertuarem.

Tylko w ostatni weekend najnowsza część Jamesa Bonda- „Skyefall” zarobiła 156 milionów dolarów. 10 dni po premierze bije rekordy oglądalności i jest na dobrej drodze do zdeklasowania „Casino Royale”, która była jak do tej pory najbardziej dochodową częścią  przygód  agenta 007.

Na drugim miejscu światowego box office’u znalazło się „Paranormal Activity 4”, które zarobiło aż 14,3 mln w ostatni weekend i prawie 70 milionów od czasu premiery.

Kolejne miejsca zajęły filmy animowane: „Hotel Transylwania”, „Ralph Demolka” oraz „Madagaskar 3”. W tym roku widać Dream Works się postarał i przygotował dużo pozycji dla najmłodszych oraz ich rodziców bo filmy z całą pewnością typowymi bajkami nie są.

Listopad kusi horrorami bo i czas do tego sprzyjający. Od 2 listopada możemy obejrzeć „Silent Hill: Apokalipsa 3D”, czyli kolejna część przygód bohaterki, która podąża w głąb świata pełnego demonów. W kinach niebawem powinien się też znaleźć kolejny film twórców „Paranormal Activity” – „Sinister”. W prawdzie z opisu wydaje się być dość przewidywalny a wypowiedzi internautów rozkładają się praktycznie 50/50 głosów za i przeciw to może warto zobaczyć czy „Sinister” z roku 2012 ma coś wspólnego z krótkometrażowym „Sinister” z roku 2006.

Najbardziej oczekiwanymi premierami są: „Hobbit: Niezwykła Podróż” Petera Jacksona, która w polskich kinach pojawi się 28 grudnia tego roku oraz Avatar2. W prawdzie na ten drugi film przyjdzie nam czekać ponoć Az do 2014 roku to i tak wieść niesie, że James Cameron przegotował prawdziwą bombę.

Niestety rodzime kino znów ubogie, jednak na liście najgorszych pozycji według serwisu stopklatka.pl aż gęsto od polskich tytułów. „Yyyreek!!! Kosmiczna nominacja”, „Gulczas, a jak myślisz?”, „Gwiazdor”  i „Polisz kicz projekt” czyli złoty początek millenium i lata 2001, 2002 wciąż na topie.  Tym bardziej z wielką nadzieją czekamy na nowy filmu Pasikowskiego, „Pokłosie”. Już niedługo premiera, 9 listopada dowiemy się więcej. Na ten moment ciekawa fabuła, film na faktach i dobre nazwiska : Zamachowski, Stuhr, Szaflarska.

Nie pozostaje nic innego jak zaprosić do kin i życzyć miłej zabawy.