Świeży zapach w kuchni


(fot. projektujemy.meble.pl)

Są przecież takie słowa, których znaczenie odnawia się dla nas nieustannie. Zmieniają się one wraz z naszymi pragnieniami, marzeniami, tęsknotami, myślami.

Kiedyś kuchnia stanowiła miejsce, nad którym piecze sprawowała mama. Zawsze poruszała się drobnymi szybkimi kroczkami. Z miejsca do miejsca. Znała każdy zakamarek. Wiedziała zawsze, co, gdzie i jak. Ta przestrzeń należała do niej.

Kusiła zapachami swoich wypieków. Naprędce pojawiałem się, przybiegając z dworu jeszcze umorusany i chciałem szybkim ruchem zagarnąć, co mi się należało. Najlepiej było pomagać i rozpieszczać swój żołądek smakiem czekoladowej masy.

Wtedy można było o wszystkim zapomnieć. Człowiek stawał się cząstką tego miejsca, bez zobowiązań, poddawał się mu. Teraz we własnej kuchni mam tylko porządek.

 

Dodaj komentarz

Featuring Recent Posts WordPress Widget development by YD