Kobieta prawdziwa
Moja mama zmarła, gdy miałam 9 lat. Czasami zazdroszczę dziewczynom, które dorastały z matką. Wydaje mi się, że w porównaniu ze mną mają dużo więcej kobiecości w sobie.
Czy bez względu na to, ile masz lat, czujesz niedostatki we własnej kobiecości? Czy z jakiegoś powodu boisz się, że nigdy nie odkryjesz, co to znaczy być prawdziwą kobietą? Nie warto się poddawać – warto podjąć wyzwanie.
Dla niektórych kobiet jednym z nich jest mylne wyobrażenie o kobiecości. Zdarzają się opinie, iż kobieta jest przede wszystkim zajęta dbaniem o swój wygląd oraz szukaniem męskiej akceptacji, i to nie tylko w kwestii swej powierzchowności. Inni natomiast w pojemnym worku pojęciowym, jaki tworzą ze słowa kobiecość, umieszczają cechy przeróżne, uznając prawdę o płci pięknej za modelowo enigmatyczną i niedookreśloną w swych granicach. Jeszcze inni są przeświadczeni o wyższości mężczyzn nad kobietami.
Ale są też tacy, którzy patrzą na kobiecość jako na przeciwieństwo dziewczęcej niedojrzałości. Prawdziwa kobieta to dla nich ta, która mówi, myśli i postępuje w sposób dojrzały. Kobieta to nie tylko kobiecy sposób bycia, ale również gotowość do współpracy, umiejętność kontrolowania swych emocji, odpowiedzialność za dokonywane wybory oraz szacunek do siebie i innych. Niejedna osoba dodałaby do tego portretu empatię, skromność i ofiarność.
Jestem zadowolona z tego, jaką staję się kobietą. Chciałabym, żeby moja matka również miała w to swój wkład, ale i tak patrzę w przyszłość z optymizmem. Jestem przekonana, że mi się uda.