Zwierzęca namiętność
Czy przekonanie, ze przodkami człowieka są zwierzęta, może mieć jakiś wpływ na jego poczucie moralności?
Okazuje się, ze tak. Zaufanie do teorii ewolucji na niektórych nie wpływa najlepiej. Powołując się na nią, cześć ludzi uznaje swe namiętności i pożądania za odgórnie silniejsze od nich samych i ze spokojem sumienia ulega swym, nieraz wynaturzonym, popędom. Uważają za usprawiedliwione, gdy górę biorą ich potrzeby seksualne i uznają, ze wcale nie muszą brać za nie odpowiedzialności, skoro w człowieku tkwią zwierzęce instynkty.
Nie da się ukryć – jest to pogląd dla milionów wygodny, dla wierzących rozgrzeszający i pasujący do stylu życia pozbawionego wartości i nadziei na jutro.
Wiele kobiet nieświadomie przejęło ten nonszalancki sposób myślenia. Potem jednak niejedna z nich musiała stanąć oko w oko z zakażeniem chorobą weneryczną, niechcianą ciążą i ryzykiem wynikającym ze sztucznego poronienia. Czy twoim zdaniem można świadomie, z wyboru wybrać, jaką chce się mieć przyszłość jako kobieta, partnerka, żona czy matka? Jeżeli tak, to czy – kierując się szacunkiem do siebie i innych – zdecydowałaś, co będzie najlepszym wyborem dla Ciebie i twego prawa do cieszenia się ciepłem życia rodzinnego?