Absolutny Klasyk

(fot. gadzetomania.pl)

W muzyce występują utwory obalające wszelkie bariery. Te dzieła nie pytają o płeć, wiek, kolor skóry. Są po prostu prawdziwe i bliskie każdemu.

Spośród znakomitych utworów muzycznych, postanowiłam scharakteryzować kilka z nich.

Na pierwszy rzut wysuwa się znany na skalę światową utwór zespołu Queen – We Are The Champions. Piosenka spełnia w pewnym sensie rolę patosu, ukazując powagę sytuacji i wartość emocjonalną. Jesteśmy zwycięzcami, mój przyjacielu – pomimo porażek, upadków, błędów, zawsze mamy w sobie tyle siły, żeby się podnieść i walczyć. I ważne jest to, że nie jesteśmy sami, zawsze mamy przy sobie przyjaciela.

Selekcjonując polskie utwory, wybrałam dwa z nich.

Czesław Niemen podarował Polsce piękną piosenką, która trafiła do serc wielu słuchaczy. Dziwny Jest Ten Świat – stwierdził Niemen, ukazując zło, które czyni człowiek równemu sobie, czyli drugiemu człowiekowi. Zwrócił uwagę na to, że zarówno fizycznie jak i psychicznie można zranić takiego samego kogoś, jak my. Refleksyjny utwór, który nawołuje do tego, aby powstrzymać nienawiść, zniszczyć ją i wolne miejsce wypełnić miłością, na pewno zna każdy Polak i nieraz przystanął, rozmyślając w ciszy nad sensem całego świata.

Dni których nie znamy – napisał i zaśpiewał Marek Grechuta, nieświadomie zmuszając słuchaczy do zadumy nad własnym życiem Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy – użalamy i zastanawiamy się nad przeszłością i teraźniejszością, nie wiedząc i nie myśląc, że w przyszłości czeka na nas coś wspaniałego, coś co jest warte całego tego wysiłku. Grechuta zadał pytanie o radość, nadzieję, przyjaciół – zwrócił uwagę na to, że nie mamy zbyt wiele czasu na znalezienie odpowiedzi, dlatego powinniśmy zacząć jej szukać.

Każdy może zinterpretować te dzieła na swój sposób. Minęło tyle lat odkąd zostały napisane i wydane, ale nadal są prawdziwe i zawierają w sobie wiele wartości. Są po prostu ponadczasowe. W tych trzech utworach myślą przewodnią jest nadzieja.

I to ona z pewnością umrze jako ostatnia.