
(fot. sylwesteroferty.pl)
Udany bal sylwestrowy w ogromnej mierze zależy od oprawy muzycznej. Muzyka bowiem łagodzi obyczaje, a ulubiona nuta wprowadza wyborny nastrój i jest gwarantem udanej imprezy. A jakie utwory muzyczne będą królować na tegorocznym balu sylwestrowym?
1. Numerem jeden, będzie piosenka „Ona tańczy dla mnie”. Na tle tego dyskotekowego przeboju oszalała cała Polska. Jeżeli ktoś ma jakiekolwiek wątpliwości jaki utwór rządzi tego lata to chyba nie miał dostępu do mediów i internetu. To jak Polacy bawią się i pozytywnie odbierają utwór „Ona tańczy dla mnie” formacji Weekend porównuje się nawet do fenomenu „Szalonej” Marcina Millera lidera grupy Boys. Dobrej imprezy nie można wyobrazić sobie godziny bez kilku replay’ów tego utworu. W tej chwili nie boję się stwierdzić, że w Polsce zapanowała Weekendomania. Sam zespół nie ma już praktycznie wolnych terminów koncertowych do stycznia! Może przebierać ofertami i żonglować stawkami. Wolno im. Teraz to oni dyktują warunki, a w tej chwili nie ma chyba klubu, który nie chciałby zaprosić do siebie Radka. A to, co w tej chwili dzieję się na koncertach przechodzi wszelkie pojęcie. Weekendomania trwa. „Ona tańczy dla mnie” słychać wszędzie. Grupa dostała zaproszenie do dwóch programów w dwóch dużych stacjach telewizyjnych. Istotne, że „Ona tańczy dla mnie” to prawdziwy mega hit, a zespół Wekend będący od lat w czołówce najlepszych grup disco polo staje się najlepszym reprezentantem tego nurtu, na co rzecz jasna zasłużył.
2. Numer dwa to koreański wykonawca i jego słynny „Gangnam style”. Gangnam syle to nie tylko styl taneczny, to także słowa piosenki. Te jednak nie dla wszystkich jest zrozumiałe. W końcu PSY śpiewa po koreańsku. Ciekawostką jest, że Gangnam to dzielnica Seulu słynąca z klinik plastycznych. Taniec obecny w teledysku przypomina jazdę na niewidzialnym koniu. Teledysk miał już blisko miliard odsłon w internecie. A taniec króluje w dyskotekach na całym świecie. Maryla Rodowicz to piosenkarka, która kocha wyzwania. Dlatego też podczas tegorocznego Sylwestra z Dwójką nie tylko zaśpiewa, ale zatańczy też popularny ostatnio taniec Gangnam Style, który wylansował raper. Podobno Maryla podpatruje PSY od dawna. Nie da się ukryć także, że słynny teledysk wywołuje uśmiech. Według piosenkarki taniec, który wykonuje PSY, jest prosty i trochę głupawy, takie skakanie jak w przedszkolu, ale Maryla kocha wyzwania, więc nie odmówiła zaprezentowania się nie tylko wokalnie, ale też tanecznie.
3. Trzecie miejsce nieśmiertelny przebój wszystkich wesel oraz imprez zakrapianych alkoholem „Jesteś szalona” grupy Boys. Liczne plenerowe imprezy, podczas których zespoły disco polo przygrywają bawiącemu się tłumowi, potwierdzają, że słuchacz disco polo to wartościowy target. Niechęć do muzyki disco-polo i jej słuchaczy, ewidentnie kłóci się z wynikami badań z TNS OBOB z 2008 roku „Muzyczny portret Polaków”. Jak wynika ze statystyk 29 proc. Polaków przyznaje się do słuchania tego rodzaju muzyki. Badań na temat, ile z tych osób korzysta z internetu nie ma. Wystarczy jednak przyjrzeć się popularności serwisów poświęconych dico-polo czy radiowych kanałów tematycznych, aby stwierdzić, że to pokaźna grupa. Zarówno słuchacze jak i wydawcy nie mieli większego wyboru. Jedynym obecnie programem telewizyjnym, którego tematyką jest muzyka disco-polo jest „Vipo” nadawany w TVS (Telewizji Silesia), wzorem swojego protoplasty – Disco Relax w każdą niedzielę o godz. 10.
4. Numer 4 to najsłynniejsza polska ballada – „Zawsze tam gdzie Ty” i niepokorny Lady Pank. Na tegorocznej zabawie sylwestrowej nie zabraknie także hitu „Mniej niż zero” oraz innych równie popularnych utworów: „Kryzysowa narzeczona”, „Zostawcie Titanica” czy „Tańcz głupia, tańcz”. „Lady Pank” – zespół, na którym wychowywały się kolejne pokolenia – powstał w 1981 roku. Założył go gitarzysta i kompozytor, Jan Borysewicz wraz z tekściarzem, Andrzejem Mogielnickim. „Lady Pank” ma na swoim koncie szesnaście studyjnych albumów oraz kilkanaście kompilacji. Jest jedną z najważniejszych ikon muzycznej sceny lat osiemdziesiątych.
5. Numer 5 to zespół Modern Talking i wiązanka przebojów w rytmie dico. Założycielami Modern Talking są muzycy Dieter Bohlen (56 l.) i Thomas Anders (47 l.). Chyba nie ma osoby, kóra nie znałaby takich hitów jak „You’re My Heart, You’re My Soul” lub „Cherry, cherry Lady” Grupa do dziś wydała 12 albumów, nagrała dziesiątki niezapomnianych przebojów oraz może się pochwalić sprzedażą ponad 120 milionów płyt na całym świecie. A klimat ich przebojów jest wręcz idealny na sylwestrową noc.
6. Numer 6. to Krzysztof Krawczyk. Krzysztof Krawczyk (ur. 8 września 1946 w Katowicach) – polski piosenkarz obdarzony charakterystycznym barytonowym głosem, gitarzysta i kompozytor. Wokalista zespołu Trubadurzy, artysta solowy od 1973. Wylansował wiele znanych przebojów. Jego popularność wyznaczają tysiące kilometrów przebytych tras koncertowych w Europie i na świecie oraz wielka liczba nagród i wyróżnień. W swojej karierze śpiewał i nagrywał płyty z różnorodną muzyką od popu poprzez rythm & bluesa, rock and rolla, country, tango, kolędy, piosenki i pieśni religijne aż po dance, muzykę cygańską i biesiadną. Przez sympatyków podziwiany za śpiew, improwizację i wspaniały kontakt z publicznością.
7. Numer 7. to słynna piosenka na pożegnanie i nostalgiczne wspomnienie minionego roku „Ale to już było”.