Historia pączka


(fot. mmka.pl)

(fot. mmka.pl)

Tłusty Czwartek przynosi ze sobą dwie nowiny: że wkrótce nieunikniony koniec karnawału, ale też powód do bezkarnego objadania się tłustymi specjałami jak pączki, czy też chrusty. Jednak skąd w ogóle wziął się pomysł na takie święto i jedzenie pączków?

Już w starożytnym Rzymie ostatnie dni karnawału były okazją do hucznego świętowania. Ludzie bawili się, śpiewali, pili i jedli zwłaszcza tłuste potrawy takie jak pączki. Co ciekawe dawne pączki wcale nie były słodkie i nadziane marmoladką, robiono je z ciasta chlebowego nadziewanego słoniną i smażonego na smalcu. W Polsce Tłusty Czwartek był początkiem tłustego tygodnia, podczas którego ludzie przejadali się wręcz wszelkimi smakowitościami, aby przygotować się do Wielkanocy i 40 dni postu. Dopiero w XVI-XVII wieku zaczęły pojawiać się słodkie wypieki.  Przyjęło się, że w Tłusty Czwartek należy zjeść przynajmniej jednego pączka, inaczej nie będzie nam się wiodło.

Idealny pączek powinien mieć jasną obwódkę. Jeden pączek to ok. 250 kalorii, aby go spalić trzeba biegać 20 minut, tańczyć 40 minut, jeździć na łyżwach 30 minut lub spać 290 minut. Którą opcję wybieracie? Ja skłaniam się ku tej ostatniej.

 

Dodaj komentarz

Featuring Recent Posts WordPress Widget development by YD