Boli mnie głowa
Zdarzyło wam się odmówić partnerowi sexu? Z całą pewnością każdy z nas zrobił to choć raz. Nie mam na myśli wyjątkowych sytuacji niedyspozycji, bądź choroby, lecz odrzucenie. Odrzucenie spowodowane brakiem popędu. Niektórzy do tych celów używają wymówek, jak na przykład klasyczny tytuł.
Sięgając po wymówkę, usprawiedliwiamy siebie, lecz przed kim? Przed partnerem, czy może przed sobą samym? Jak taka sytuacja równa się do szczerości? Warto powiedzieć prawdę w tak delikatnej sytuacji? Myślę, że partner wyczuwa naszą niechęć, przez to kłamiąc sprawiamy, iż ta sytuacja nabiera wyniszczającego związek wymiaru. Jeśli jednak druga połowa nie orientuje się w sytuacji, można sobie pogratulować doskonałego aktorstwa. Czy odrzucony kochanek posiada nieograniczone pokłady cierpliwości? Oczywiście, że nie. Nie można oczekiwać nieustannej inicjatywy na drodze bez końca. Dlatego warto szczerze porozmawiać i poszukać rozwiązania. Być może wówczas starania partnera zostaną wynagrodzone, a i wam będzie dana niewątpliwa satysfakcja.