Okularnice są wśród nas


(fot. okularo.blox.pl)

(fot. okularo.blox.pl)

Ponad połowa społeczeństwa  ma problemy ze wzrokiem. Część z nich bagatelizuje objawy, inni wręcz przeciwnie.  A Ty do której grupy należysz? Może już nosisz okulary?

Pamiętam swoją historię z okularami. Gdy pierwszy raz usłyszałam od swojej okulistki tę przykrą wiadomość, rozpłakałam się. Przecież nie chciałam być okularnicą. Dla małej dziewczynki był to cios nie do zniesienia. Uważałam, że nosząc okulary moi rówieśnicy odsuną się ode mnie. Z perspektywy czasu wydaję mi się to komiczne.

Okulary, niektórym dodają pewności siebie, innym odejmują. Ważne, abyś czuła się dobrze z samą sobą. Dlatego tak ważne jest dobranie odpowiednich oprawek. Każda z nas jest inna, więc nie każde okulary będą pasowały. Oto kilka porad, które ułatwią nam podjęcie słusznej decyzji.

Podstawą jest  wielkość okularów. Ten fakt może wydawać się dość banalny, ale jest bardzo istotny. Przede wszystkim muszą być proporcjonalne do naszej twarzy, oprawki nie mogą wychodzić poza linię brwi, a ich dolna krawędź nie może dotykać naszych policzków. Jednak, pamiętajmy, że musimy się z nimi czuć dobrze. Nie skupiaj się jedynie na wyglądzie. Owszem, to jest ważne, ale komfort to również istotna kwestia. Zwróć uwagę, aby okulary nie spadały ci podczas ruchów głowy. Aczkolwiek zbyt przylegające mogą spowodować bóle głowy, nie wspominając o odciskach na nosie.

A teraz bardziej szczegółowo. Jeżeli masz okrągłą twarz to najlepsze będą ciemne oprawki, które wysmuklą twarz. Ważne, aby były odrobinę szersze od zarysu twarzy. Dla dziewczyn z owalną twarzą, nie ma żadnych ograniczeń. Ta grupa może szaleć z oprawkami na wszystkie sposoby. Tzw. „kocie oko” będzie idealne dla twarzy prostokątnej, to właśnie taki typ oprawek doda nam blasku. Twarz z kanciastym czołem i szczęką, rysy są bardzo mocne i wyraziste. Do takiego kształtu idealnie pasują oprawki prostokątne i wąskie, owalne.

Musimy dbać o swój wzrok, bo właśnie on zaliczany jest do najważniejszych z pięciu zmysłów, bo aż ponad 80% bodźców dociera do nas, właśnie dzięki niemu. Więc teraz śmiało, możemy pójść do salonu i wybrać idealną parę.

 

 

Dodaj komentarz

Featuring Recent Posts WordPress Widget development by YD