Kulisy zawodu hostessy

(fot. w-spodnicy.ofeminin.pl)

Co myślisz gdy słyszysz hostessa? Ładna dziewczyna, która uśmiechem zaprasza klientów do kupna produktu. Ale co kryje się pod tym? Czy ten zawód to tylko ładna prezencja? Odpowiedź jest prosta: NIE.

W wielu kulturach zawód hostessy jest inaczej odbierany przez społeczeństwo. Możemy posłużyć się przykładem Japonii. W tym kraju do zadań hostessy nie należy promowanie nowego napoju w supermarkecie, nawet inaczej jest określana. Chodzi o gejsze. Są to kobiety wszechstronnie wykształcone, nie każda może nią być. Wszystko zależy od rodziny, w której się urodziła. Niestety często bywa tak, że w pokoleniu w którym ten zawód jest kultywowany, dziewczyny są zmuszane do pójścia taką ścieżką życiową a nie inną. Gejsze żyją w innym świecie, w świecie, który wymaga wielu poświeceń. Rodzice częściej kierują się kwestią finansową, niż dobrem swojej córki. A co jest głównym zadaniem takich dziewczyn? Przede wszystkim są to panie do towarzystwa. I nie chodzi mi tutaj o sferę prostytucji, chociaż i takie sytuacje się zdarzają. Ich cel jest związany z dobrą zabawą, po prostu mają umilić gościom wspólnie spędzony czas. I tutaj pojawia się ważna kwestia, gejsze muszę znać zasady etyki. Podstawą jest zachowanie zgodne z kulturą. Jeden błąd może doprowadzić do strasznych konsekwencji.

Wróćmy może do naszego kraju. Kim jest hostessa w Polsce? Słowo pochodzi od angielskiego HOST, czyli gospodyni. Jednak realia są inne, dziewczyny asystują gospodarzowi eventu. A co należy do jej zadań? Przede wszystkim pomagają w działaniach promocyjnych, zachęcają do kupna, udzielają informacji. Czyli wykonują wszystkie te czynności, które mają doprowadzić do wzrostu zysku firmy, którą reprezentują. A co w związku z wykształceniem? Nie jest sprecyzowane. Nie musisz skończyć studiów związanych z marketingiem czy reklamą. Tego agencje nie wymagają. Wiedza, którą musisz posiadać, dotyczy tego co reprezentujesz. Na przykład, gdy jesteś odpowiedzialna za promocje klubu, musisz mieć podstawowe informacje na ten temat. Gdy przeprowadzasz degustacje nowego serka, powinnaś wiedzieć coś o nim, aby rzetelnie poinformować klienta. Dlatego też, agencje przeprowadzają różnego rodzaju kursy przygotowawcze. Jednak spotkać można inną formę szkolenia. Elektroniczną. Na czym ona polega? Po prostu dostajesz, najczęściej na swoją pocztę, podstawowe informacje na temat produktu. Jednak nie każda promocja wymaga przyuczenia. Przecież rozdawanie ulotek o nowej promocji telewizorów nie narzuca konieczności wiedzy na ten temat.

A ile taka hostessa może zarabiać? Wynagrodzenie zależy od Twoich zadań, oraz od agencji, dla której pracujesz. Cena może wahać się między siedem a dwadzieścia złotych na godzinę. Jednak nie zawsze taka dziewczyna pracuje na stawce godzinowej. Pracuję jako hostessa od dawna, więc spotkałam się z różnymi wymiarami wypłaty. Kiedyś, była ona uzależniona od zebranych podpisów. Czy ta forma jest lepsza, wygodniejsza? Wątpię. W sumie otwiera nam drzwi do zwiększenia naszego wynagrodzenia, jednak ja wolę zostać przy pierwszej opcji. Ale chwila, nie możemy przecież zapomnieć o licznych premiach! Te są dla dziewczyn, które swoją prace wykonują w 100%. Stwierdzam, że o bonusy w tej pracy jest bardzo łatwo, wystarczy na przykład, że wypracujesz wymagany target.

Pięknie, kolorowo, już myślisz, że ta praca jest idealna dla Ciebie! Nie wymaga dużo, a pieniądze się przydadzą. Jestem przecież atrakcyjna, na pewno sobie poradzę! Ale zanim zaczniesz wysyłać swoje CV poczekaj jeszcze. Ładny wygląd to nie wszystko. Nawet Twoja komunikatywność i pewność siebie w pewnych momentach może dotknąć podłogi. Ten zawód wiąże się z nieustannym kontaktem z innymi ludźmi. Oczywiści jest to plus, bo możesz naprawdę poznać ciekawe osobowości, dowiesz się czegoś nowego o życiu, zaczniesz patrzeć na pewne kwestie inaczej. Pamiętam pewnego dziennikarza, którego spotkałam podczas promocji. Jest to jedna z tych rozmów, które zapamiętam na długie lata. Jako Pan z doświadczeniem, dał mi kilka wskazówek dotyczących jego profesji. Oczywiście życzył mi sukcesów na studiach, i w życiu prywatnym. Bardzo dobrze go wspominam. Ale oprócz takich pozytywnych sytuacji, większość jest tych negatywnych. Nie będę tutaj wspominać o niekulturalnych odpowiedziach, bo ich jest naprawdę dużo. Jednak, to właśnie takie podejście ludzi, dokonuje destrukcji Twojej pewności siebie. Gdy po raz trzeci spotykasz się z negatywnym podejściem klienta, aż odechciewa się dalszej pracy. Ludzie naprawdę potrafią być strasznie nieuprzejmi. Od razu przypomina mi się pewna kobieta, która przez dziesięć minut negowała moją pracę. Po prostu dostałam od niej kazanie, zbyt brutalne moim zdaniem. Nie będę tutaj wgłębiać się w tę sytuacje, ale wierzcie mi, gdy odeszła łzy same się pojawiły. Nawet gdy mówisz, że Twoja pewność siebie jest na wysokim poziomie, po takich sytuacja możesz zmienić zdanie. Często byłam mylona z ‘panią do towarzystwa’, proszono mnie o numer telefonu, o spotkanie, nawet o zwykły pocałunek w policzek. I co wtedy należy zrobić? Przede wszystkim, musisz być opanowana! Pamiętaj, że pracujesz, reprezentujesz daną firmę, więc nie ma mowy o braku kultury. Najlepiej ze spokojem odnosić się do dręczyciela. Gdy mu wytłumaczysz, że zajmujesz się czymś innym, sam odejdzie. Po takiej sytuacji daj sobie pięć minut wyciszenia, wiadomo, że mogło Cię to wytrącić z równowagi, ale kilka głębszych wdechów i ruszamy dalej. Ważne abyś nie brała do siebie takich epizodów, bo ich naprawdę będzie jeszcze dużo. Lepiej skup się na tych pozytywach. Dla mnie zwykły uśmiech klienta, który nawet nie zainteresował się produktem który promowałam, motywował do dalszej pracy.

Więc co jest najważniejsza w zawodzie hostessy? Przede wszystkim Twoje nastawienie. Jeżeli będzie dobre, to Twoja praca również przyniesie owoce. Pamiętaj o uśmiechu! Jest to najważniejszy czynnik. Nawet gdy klient nie jest zainteresowany, nigdy nie ściągaj go z ust!

No dobrze, więc jednak stwierdzam, że chcę pracować jako hostessa. Znam już pewne ważne aspekty tego zawodu, wiem co mam robić, a czego nie. Ale co dalej? Chyba trzeba znaleźć agencje, dla której mogłabym pracować. Ah! Tych jest naprawdę dużo i nie każda przypadnie ci do gustu. Musisz naprawdę uważać. Pamiętam swoją pierwszą rozmowę. Nowe miasto, nowe możliwości. Po prostu rewelacja! Stawiłam się w umówione spotkanie, dziewczyna naprawdę była strasznie sympatyczna. Warunki pracy i wynagrodzenie odpowiadały moim oczekiwaniom, jednak gdy dowiedziałam się co miałabym promować od razu się wycofałam. Chodziło o klub Go-Go. Nie chcę negować dziewczyn, które tam pracują, ale wiedziałam, że to nie dla mnie.  Wiele agencji reprezentuje, jednym słowem, chaos. Już miałam kilka takich przypadków, że ludzie z agencji nie mieli o niczym pojęcia, chociaż dwa dni temu dostałam wiadomość o pozytywnym wyniku castingu. W takich sytuacjach, gdy pojawia się problem, musisz być twarda! Negocjować z agencją i dochodzić do porozumienia.

Kiedyś ktoś mi powiedział, że hostessa to nie zawód. Wręcz przeciwnie! Jest to praca taka jak inne, z którą wiąże się pewne ryzyko, jak i przyjemność.