Dieta Karla Lagerfelda
Dietetyczna cola to już przeszłość, tym razem dyrektor artystyczny domu mody Chanel odkrywa przed nami swoją drugą twarz.
Dieta to jedyna gra, w której wygrywasz, kiedy tracisz – stwierdzenie Karla Lagerfelda stało się zalążkiem do jego książki. Nikt wcześniej nie przypuszczał, że to właśnie te słowa znajdą swoje odzwierciedlenie w twórczości projektanta. The Karl Lagerfeld Diet powstała przy pomocy osobistego dietetyka Dr. Jean-Claude Houdret. Chociaż tytuł wydaję się zbyt prostolinijny, to wnętrze rekompensuje ten fakt.
Książka skierowana jest do osób, które chcą zmienić swoje życie. I nie chodzi tutaj tylko o nasze nastawienie, ale również o motywacje. Wydawać się by mogło, że dzieło Karla Lagerfelda to prostota sama w sobie. Jednak w tej książce odnajdujemy wyższe idee. Poruszony jest temat szczęścia. Sam mówi: To jest pytanie o własne szczęście – które przyjdzie teraz albo później. Chodzi o dystans między samym sobą, a osobą, której się już nie kocha, z którą nie chcesz już dłużej dzielić się swoim ciałem. Wnioski same przychodzą. Człowiek, który nie potrafi żyć ze samym sobą, dzięki tej książce pokocha siebie na nowo. Według mnie jest to kluczowy motyw popychający do przeczytania The Karl Lagerfeld Diet. Twórca książki podkreśla, że główną motywacją do zmiany stylu życia może być moda. Mówi: moda jest najbezpieczniejszą motywacją, aby schudnąć. To właśnie rozwijający się świat warunkuje nasze działania w życiu. Nowe kolekcje, w których pojawiają się coraz to chudsze modelki powodują narodziny samo niezadowolenia. Ze wszystkich sił staramy się upodobnić do kogoś, kim nigdy nie będziemy. Obserwując swoje środowisko, zauważyłam, że dla wielu dziewczyn głównym motywatorem jest ubranie rozmiar za małe, które staje się punktem odniesienia. Wtedy też, dążymy do zrzucenia kliku kilogramów, aby wcześniejszy zakup okazał się idealny dla naszej sylwetki. Tutaj od razu nasuwa mi się pytanie. Czy ta motywacja jest dobra? Jeżeli w ten sposób, dziewczyna będzie czuła się lepiej sama ze sobą, to oczywiście, że tak. Wracając do książki, co według Karla jest najważniejsze podczas diety. Otóż, dyscyplina, drobne nawyki oraz optymistyczne nastawienie do życia, okażą się kluczem do sukcesu. Nie oczekuj natychmiastowych efektów. Nie ma pośpiechu. Nie masz przecież wyznaczonego terminu, kiedy zacząć nowe życie! – podkreśla projektant. A co jest jeszcze ważne? Przede wszystkim ćwiczenia trzy razy w tygodniu po piętnaście minut oraz brak podjadanie miedzy posiłkami.
Traktuj dietę jak coś ważnego, ale nie najistotniejszego w twoim życiu. Dzięki temu właśnie zwyciężysz – ponieważ ta dieta nie jest tak naprawdę istotna. Stracisz na wadze, bo chcesz, nie dlatego, że musisz.