Melodramatycznie
Sylwestrowe szaleństwo już za nami, więc przyszedł czas na długie zimowe wieczory pod kocem z lub bez ukochanego. Dobrze jest wówczas zabić styczniową chandrę kilkoma wylanymi podczas seansu łzami.
Oto trzy filmy o tragicznych miłosnych perypetiach, które można oglądać kilkadziesiąt razy w życiu i zawsze doprowadzą nas do płaczu:
Titanic (1997) – nic więcej nie trzeba dodawać.
PS Kocham Cię (2007) – Gerard Butler w roli męża idealnego, który nawet zza grobu potrafi rozśmieszyć swoją ukochaną.
Pamiętnik (2004) – historia pięknej miłości i długiego wspólnego życia.
Oczywiście jest jeszcze wiele godnych uwagi melodramatów, jednak do tych trzech tytułów mam szczególny sentyment.