Walcz z bezsennością


(fot. wellnesscantabria.com)

(fot. wellnesscantabria.com)

Środek nocy, budzimy się i… nie możemy już zasnąć. Przewracamy się z boku na bok, nadal bezskutecznie walczymy o kilka godzin snu. Co robić w takiej sytuacji?

Metody znane nam z dzieciństwa, jak np. liczenie baranów, są mało skuteczne. Zazwyczaj kończy się to leżeniem i czuwaniem, a upragniony sen przychodzi dopiero nad ranem, właśnie wtedy, gdy mamy wstać z łóżka. Efektem nieprzespanej nocy jest zmęczenie i rozdrażnienie przez cały dzień.

Na szczęście istnieją sposoby, by walczyć z tą przypadłością.

Wyjdź z łóżka.
Jeżeli przebudzimy się w środku nocy i przez kolejne 15-20 minut nie możemy zasnąć, nie ma sensu na darmo leżeć w łóżku, denerwując się zaistniałą sytuacją. Zamiast tego warto przeczytać kilka stron nudnej książki, posłuchać relaksacyjnej muzyki czy radia. Takie metody pomogą nam powrócić w objęcia Morfeusza.

Zrelaksuj się.
W dzisiejszych czasach, kiedy panuje ciągły wyścig szczurów i stres, trudno nam jest się zrelaksować. Jednak każdy z nas zna pewne techniki odprężające, które działają uspokajająco. Nie musi to być od razu joga lub medytacja. Wystarczy kilka ćwiczeń oddechowych. Dobrym rozwiązaniem jest również prosta wizualizacja – czyli wyobrażenie, że jesteśmy w jakimś spokojnym i miłym miejscu.

Wycisz się.
Jednym z głównych czynników nieprzespanej nocy jest stres. Kiedy borykamy się z problemami finansowymi, rodzinnymi czy zdrowotnymi, nasza bezsenność się pogłębia. Bardzo trudno jest się przestawić i w jednej chwili zapomnieć o naszych kłopotach. Mimo wszystko możemy redukować negatywny wpływ stresu. Wieczorem przed pójściem do łóżka napiszmy na kartce, co nas trapi. Dopiszmy też zdanie, że w tej chwili nie wiemy, jak rozwiązać ten problem. Postępując w ten sposób, nauczymy się blokować stres.

Uważaj z lekami.
Kiedy powyższe sposoby nie skutkują, coraz bardziej zirytowani sięgamy po tabletki, które przyniosą nam upragniony sen. Łykając proszek o dziewiątej wieczorem, nie martwimy się o skutki uboczne. Jednak zażywając pigułkę o czwartej nad ranem możemy sobie poważnie zaszkodzić. Lek będzie działał przez kilka kolejnych godzin, więc wywoła senność i dekoncentrację w godzinach porannych, gdy będziemy w drodze do pracy.

 

Dodaj komentarz

Featuring Recent Posts WordPress Widget development by YD