By czerwonyobcas 
„Beauty Boys” – Męska rewolucja w świecie makijażu
W dobie mediów społecznościowych i cyfryzacji, mężczyźni coraz odważniej wkraczają w świat makijażu. Z milionami obserwujących na Instagramie i dziesiątkami tysięcy odsłon na YouTube, gwiazdy ruchu „beauty boys” stają się nowymi ikonami urody, wywołując rewolucję w branży kosmetycznej. Gabriel Zamora, jeden z czołowych przedstawicieli tego nurtu, jest jednym z pionierów męskiego makijażu i dziś, z ponad 181 tysiącami fanów na Instagramie, jest uznawany za kluczową postać tego ruchu.
Jak to się zaczęło?
Gabriel Zamora swoją przygodę z makijażem rozpoczął dość niepozornie – szukał sposobu na optyczne powiększenie oczu. Przypadkowo natrafił na wskazówkę, że biały eyeliner na linii wodnej może mu pomóc w osiągnięciu tego celu. To proste odkrycie stało się początkiem jego pasji, która z czasem rozwinęła się w profesjonalną działalność. Dziś Gabriel, poza prowadzeniem własnego programu na YouTube, jest jednym z najważniejszych przedstawicieli „beauty boys”, który inspiruje kolejne pokolenia mężczyzn do eksperymentowania z makijażem.
Piękni chłopcy podbijają świat
Mężczyźni, którzy decydują się na makijaż, nie tylko dzielą się swoimi technikami i efektami w social mediach, ale także łamią stereotypy dotyczące urody i płci. Ruch „beauty boys” ma na celu pokazanie, że makijaż jest dla każdego, niezależnie od płci. Nie chodzi tylko o kosmetyki, ale również o wyjście poza tradycyjne normy i utarte schematy myślenia. Coraz częściej influencerzy i vlogerzy są zapraszani do udziału w kampaniach makijażowych. W zeszłym miesiącu Lewys Ball wziął udział w kampanii Rimmel’s London, a Manny Gutierrez został ambasadorem Maybelline. Nawet 17-letni James Charles, który stał się twarzą kampanii CoverGirl, jest dowodem na to, że męski makijaż zdobywa uznanie na rynku kosmetycznym.
Wstydliwy początek
Dla wielu influencerów ruchu „beauty boys” makijaż wciąż jest czymś, co zaczynało się w ukryciu. Alan Macias, znany jako Alannzied, posiadający ponad 200 tys. fanów na Instagramie, zaczął eksperymentować z makijażem w wieku 16 lat, a początkowo niechętnie pokazywał swoje hobby światu. Podobnie Patrick Simondac, który dziś jest jednym z liderów tego ruchu, zaczynał od nieśmiałych prób z kosmetykami podkradanymi matce. Manny Gutierrez, jeden z najważniejszych influencerów w tej dziedzinie, już jako dziecko bawił się szminkami matki, co wiązało się z dużym stresem, ponieważ wychowywał się w konserwatywnej rodzinie mormonów. Dziś jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych „beauty boys” na świecie.
Mężczyźni w makijażu – historia
Makijaż mężczyzn nie jest wynalazkiem współczesności. Trend ten rozwinął się już w XX wieku, a wiele znanych postaci, takich jak Boy George, David Bowie czy Prince, z powodzeniem eksperymentowało z makijażem, stając się ikonami stylu. Styl glam rockowy lat 70. i członkowie post-punkowych zespołów jak My Chemical Romance również promowali męski makijaż, co stanowiło część ich artystycznej tożsamości.
Beauty boys kontra drag queen
Choć wielu „beauty boys” podkreśla, że wiele zawdzięczają drag queen, różnią się od nich w podejściu do makijażu. W tradycyjnym makijażu drag istotne są grubo nałożona pomadka, brokat czy sztuczne rzęsy, podczas gdy makijaż „beauty boys” jest znacznie subtelniejszy i może być stosowany w codziennych sytuacjach. Mężczyźni uprawiający makijaż nie dążą do upodobnienia się do kobiet, jak ma to miejsce w przypadku drag queen, lecz pozostają w swojej tożsamości płciowej. Ich styl makijażu stał się również inspiracją dla wielu kobiet.
Makijaż bez granic płci
Ruch „beauty boys” to część szerszego trendu, który w XXI wieku zaczyna łamać tradycyjne podziały płciowe. Jake Jamie, brytyjski vloger, zapowiadał, że jego celem jest „degenderyzacja” makijażu. Chce, by kosmetyki stały się powszechnie używane zarówno przez mężczyzn, jak i kobiety, bez wywoływania zdziwienia czy kontrowersji. Digitalizacja umożliwia mężczyznom znalezienie podobnie myślących osób, dzięki czemu ruch „beauty boys” zyskuje na sile i staje się coraz bardziej akceptowany. To także efekt rosnącej płynności płciowej, zwłaszcza wśród młodszych pokoleń, które odrzucają tradycyjne oczekiwania społeczne wobec mężczyzn i kobiet. Moda unisex oraz współczesny androginizm wyrażają przekraczanie granic płci, a mężczyźni coraz częściej sięgają po kosmetyki, w tym specjalistyczne produkty, takie jak „guyliner” czy „manscara”.
Męski makijaż staje się mainstreamowy
Współczesny mężczyzna przestaje być związany z tradycyjnym wizerunkiem „macho”, a coraz częściej przyjmuje postawę bardziej metroseksualną. Dziś mężczyźni zajmują okładki magazynów i reklamują kosmetyki, co sprawia, że makijaż staje się ich integralną częścią. Marki takie jak Tom Ford, Marc Jacobs czy Superdrug wprowadzają kosmetyki skierowane do mężczyzn. Z kolei w modzie projektanci tacy jak J.W. Anderson czy Demna Gvasalia rezygnują z podziału na męskie i damskie kolekcje, a mężczyźni coraz chętniej wybierają odzież i dodatki unisex.
Podsumowanie
Męski makijaż, który kiedyś był postrzegany jako ekscentryczność, dziś staje się częścią mainstreamowej kultury. Ruch „beauty boys” staje się symbolem nowoczesnego podejścia do męskiej urody, które wykracza poza tradycyjne normy płciowe. Dziś mężczyźni coraz śmielej eksperymentują z makijażem, co świadczy o rosnącej akceptacji i zmianie postrzegania męskości w społeczeństwie.